“Z wieloma ludźmi, którzy przebywali na wychodźstwie łączyły mnie więzy pokrewieństwa albo przyjaźnie. Jeszcze wtedy żył wielki polski dyplomata Edward Raczyński, który zmarł mając 102 lata. Nierzadko się zdarza ,aby móc korzystać z rad stuletniego człowieka, który 80 lat przeżył w dyplomacji. Był wspaniały. Z jego osobą wiąże się dla mnie wiele niezapomnianych wspomnień”.